Reiven, kto?

Reiven, kto? Czemu Reiven? Co to w ogóle ma być?

Mam za dużo myśli w głowie... dlatego postanowiłam podjąć próbę prowadzenia kolejnego bloga. Poprzednie były bardziej prywatne, albo były to blogi z opowiadaniami. Tym razem coś na poważnie. Poważny wiek do czegoś zobowiązuje. Wydawać by się mogło, że ludzie wyrośli z blogów, a tu niespodzianka - wcale nie. Tylko teraz to się przeniosło na inny poziom, który czasami nie do końca rozumiem (blogerki modowe? co to ma być?)

Natchnęła mnie do tego, nieświadomie, moja przyjaciółka, która założyła bloga opowiadającego o jej "zmaganiach"  z pewną prywatną sprawą. Pisze ona cudownie i miło się czyta to co tworzy i trochę pozazdrościłam. Zabierałam się do tego przez.... nie wiem już ile miesięcy. Dziś (właściwie to wczoraj, bo jest 4 rano) zapadła decyzja - TAK! Robię to!

Dlaczego Reiven? To nick który powstał trochę przez przypadek. Dawniej "funkcjonowałam" jako Jessie, ale Reiven (Rei) jakoś bardziej do mnie przemawia. To imię postaci którą wymyśliłam do opowiadania fantasy. Byłam u znajomych którzy adminowali forum skupiające młodych, początkujących twórców tegoż gatunku. Namówili mnie do tego, żebym wysłała też coś swojego. Już w drodze od nich w głowie zaczął rodzić się mi pomysł. Męski bohater - Oliver, istniał już wcześniej "na papierze", trzeba było wymyślić mu towarzystwo. Lubię tworzyć nazwy bawiąc się kolejnością liter, najczęściej ustawiając je wspak. Revilo...  mi nie brzmiało. Nie pamiętam jak to się stało, że z Revilo zrobiła się Reiven, ale tak zostało. O dziwo, choć słowo "wymyśliłam", to istniało ono wcześniej (o czym przekonuję się za każdym razem kiedy rejestruję się na jakiejś zagranicznej stronie (gmailu np.))

Podsumowując - ponieważ ten blog to takie spojrzenie na świat z mojej perspektywy, stąd nazwa "Oczami Reiven". Wszystko jasne? To do boju!